Długo zastanawiałam się nad wprowadzaniem postów na temat Waszych wnętrz. Bardzo często dostaje pytania o poradę dla czytelników. Sprawa jednak nie jest taka prosta, niełatwo jest odpowiedzieć wszystkim, gdyż przygotowanie aranżacji jest czasochłonnym i bardzo indywidualnym procesem. Zauważyłam jednak, że problem w większości jest podobny – są nim dodatki. Gdy już pomalujemy ściany na biało lub szaro, wybierzemy podłogę i kanapę nagle stajemy w martwym punkcie nie wiedząc co dalej. Jak połączyć wszystko w całość i stworzyć przytulne wnętrze? Z takim pytaniem dość dawno zgłosili się do mnie Monika i Andrzej, a oto wyniki naszej wspólnej pracy :) Mam nadzieje, że Wy również znajdziecie tu inspiracje dla siebie. 


Monika i Andrzej zdjęcia swojego szarego salonu z dębową podłogą wysłali mi już na początku roku. Bardzo inspirowały ich skandynawskie i holenderskie eklektyczne wnętrza. Jednak pod wpływem impulsu zakupili „prowansalski” stół z krzesłami, odnowili go i utknęli w martwym punkcie. Nie wiedzieli jak nadać reszcie salonu planowany nowoczesny klimat, jak połączyć wszystko w całość oraz co zrobić z długą pustą ścianą, na której znaleźć miał się telewizor. 


Pokój naturalnie podzielony jest na dwie strefy - część jadalnianą oraz wypoczynkową. Warto, więc podkreślić te funkcje poprzez dobór dekoracji. Na ścianie obok stołu ciekawie wyglądać będzie, więc otwarta szafeczka (w stylu kuchennej etażerki) oraz retro zegar. Dla kontrastu do eleganckich krzeseł świetnie sprawdzą się metalowe blachy w vintage’owym klimacie pasujące do industrialnej lampy nad stołem.


Długa ściana naprzeciwko kanapy to najtrudniejszy temat w naszym salonie. Właściciele zastanawiają się nad powieszeniem telewizora na ścianie – brak jednak przygotowanego w czasie remontu ściennego tunelu na kable (warto pamiętać o tym wcześniej!). Świetnym pomysłem byłoby stworzenie otwartej białej półkowej zabudowy zrobionej pod wymiar. Telewizor mógłby stać się jej integralną częścią wisząc np. na dębowym panelu. Ponieważ jednak jest to rozwiązanie skomplikowane a realizacja wymagałaby szczegółowego projektu i czasu, wykorzystać więc można np. systemy modułowe z Ikea. 


Zamiast regałów i komody na ścianie możemy stworzyć kompozycję z kubików BESTA. W zależności od potrzeb wybieramy ilość otwartych i zamkniętych modułów oraz ich ustawienie. W naszym przypadku świetnie wyglądać np. będą  stylowe fronty Vassbo. Z przeszklonych szafek w okolicy stołu stworzyć możemy witrynę na szkło i ceramikę. Pod telewizorem natomiast świetnie sprawdzi się klasyczna biała komoda.



Kąt kanapowy to część pokoju, którą widzimy od razu po wejściu do pokoju. Ważne, więc by dobrze się prezentowała. Ja proponuje dwie stylizacje, pierwszą stonowaną i elegancką oraz drugą eklektyczną i nowoczesną utrzymaną w holenderskich klimatach. 


Pierwsza propozycja to prosty drewniany stolik kawowy podobny do stołu. Dekoracją są tutaj eleganckie stylowe lampy. Nad kanapą umieściłabym grafiki w retro klimacie oraz czarno białe fotografie rodzinne w prostych białych i czarnych ramach.


PODUSZKA IKEA, PODUSZKA H&M HOMEPODUSZKA FUTRZANA ZARA HOMELAMPA BELL, PLAKAT, ZASŁONA IKEA, LAMPA GIANT, STOLIK KAWOWY PROVENCE, KOSZ DRUCIANY, DYWAN IKEA, LAMPION GLISTEN HOME&YOU

W drugim pomyśle główną rolę grają kolory – niebieski i żółty, pojawiają się one na poduszkach oraz obrazkach. Stolik ma znacznie prostszą, nowoczesną formę, podobnie jak ażurowe, diamentowe lampy, które podobały się właścicielom. Powieszone razem z pewnością robiłoby "efekt wow". Jest to propozycja bardziej odważna, wybrane rzeczy idealnie do siebie pasują jednak wraz ze stołem i prowansalskimi krzesłami z pewnością tworzyłyby bardzo eklektyczne połączenie. 



Jakie są Wasze rady dla Moniki i Andrzeja? Co z moich propozycji byście wybrali? Pamiętajcie, że nie jest to projekt a jedynie parę moich pomysłów.

Pozdrawiam,
Maja